Poprawne saunowanie

Macham już ręcznikiem od...

od ponad 6 lat

Ulubione zapachy podczas seansu

Nie mam jednego ulubionego, do różnych seansów pasują różne zapachy, lubię rokitnik, porzeczkę z miętą, kosodrzewinę, trawę cytrynową, zieloną limonkę.. czyli raczej orzeźwiające;)

Czym kręcę najlepiej

Lubię wszystkie techniki wszystko zależy od muzyki i nastroju.. zawsze chętnie wykorzystuje machanie 2 ręcznikami oraz stary, dobry "old school"

Jeśli muzyka w saunie to tylko...

Zazwyczaj preferuję muzykę szybką, rytmiczną np. rock, muzykę gitarową, filmową..

Cele na przyszłość

Chciałbym, aby na moich seansach ludzie zawsze dobrze się bawili.

Najbardziej szalona rzecz jaką zrobiłem w saunie

Wcieliłem się w rolę orła, który kradł kanapki w seansie niespodziance.

Seans z którego jestem najbardziej dumny

"Khal Drogo" z Międzynarodowych Mistrzostw Polski Saunamistrzów 2014 w Termach Rzymskich

Okiem poprawnesaunowanie.pl

Marcin: Zbyszek to jeden z tzw wyjadaczy. Przeprowadza seanse prawie od ery dinozaurów saunowych :) Miałem okazję podziwiać Zbyszka jedynie na zawodach, na których bywa. To właśnie jego Mistrzowski seans "Khal Drogo" zaprezentowany na Międzynarodowych Mistrzostwach Polski Saunamistrzów 2014 w Termach Rzymskich, który przyniósł mu zasłużone trzecie miejsce wśród Polaków, oraz występ grupowy z Łukaszem Dłużniewskim, sprawiły, że ten Saunamistrz pozostał w mej pamięci.

Odi: O Zbyszku nie mogę wiele powiedzieć, ponieważ nie uczestniczyłem w wielu jego seansach. Dobry technicznie i z dużym zapałem. To dwa określenia, które mi się nasuwają na myśl o Zbyszku.

Krzysiek: Seanse Zbyszka charakteryzują się zawsze dużą dynamiką i szybkim tempem. Jego technika jest nienaganna i widać, że robi to już bardzo długo. Ja również bardzo dobrze wspominam Khala Drogo, w jego wykonaniu było to wręcz arcydzieło. Miałem również przyjemność uczestniczyć we wspomnianym wyżej seansie niespodziance, gdzie Zbyszek wcielił się w orła. Seans ten pokazał, że Zbyszek jest w saunie niezłym improwizatorem, potrafi szybko wczuć się w odgrywaną rolę i dobrać odpowiednie tempo do seansu. Pamiętam też seans, w którym razem z Łukaszem zorganizowali rockową imprezę, okraszoną alkoholem i wyjątkową atmosferą. Wszystkie seanse na których byłem były wyjątkowe i nie można było się na nich nudzić.