6-latek przejawia żywe zainteresowanie światem przyrody; roślin, zwierząt, oraz niektórymi aspektami życia społecznego; zawodami czy pracą ludzką. Ulubiona formą spędzania czasu jest nadal zabawa. Zabawy sześciolatków są bardzo urozmaicone, organizowane w zespole kilkorga dzieci. Rozwijają się wydatnie gry i zabawy dydaktyczne: umysłowe i ruchowe – z regułami, których dzieci coraz pilniej przestrzegają.
Myślę, że powyższa definicja 6-latka pasuje do charakterystyki Term Rzymskich w Czeladzi, tyle też lat ma najbardziej popularny w Polsce obiekt, propagujący poprawne saunowanie. Atrakcje jakich dostarcza nam Pałac Saturna ze swoimi Termami są jak najbardziej urozmaicone, pozwalają na zabawę dużego zespołu dzieci.... znaczy się saunowiczów, a poziom rozrywki rozwija nasze zmysły:
powonienia - dzięki wspaniałym naturalnym aromatom na ceremoniach,
wzroku - co zapewniają wspaniałe efekty wizualne, oraz popisy prężących się Saunamistrzów i Saunamistrzyń
słuchu - dzięki idealnie dobranym ścieżką dźwiękowym towarzyszącym występom
Nie brakuje również ruchu, choć może wydawać się to dziwne, saunowanie to nie tylko siedzenie w saunie, ale również proces schładzania. Tempo w jakim wszyscy pędzą z sauny pod prysznice i do basenu w celu schłodzenia się a następnie nieporównywalnie szybciej wybiegają z lodowatej wody, aby jeszcze szybciej uzupełnić stracone kalorie w bufecie, gwarantuje również aktywność ruchową podczas zabaw.
6 lat aktywności Term Rzymskich pokazuje jak dużo zostało zrobione dla kultury saunowania w Polsce, goście dzięki którym było to możliwe licznie zgromadzili się na imprezie solenizanta, padł rekord, prawie 300 osób! Ojciec tego sukcesu, Leszek Pustułka, może czuć się dumny ze swojego dziecka które na przestrzeni lat rozwijając się dbało nie tylko o naszą rozrywkę, ale również o rozwój kultury poprawnego saunowania w Polsce i propagowało ogólnie pojęte saunowanie, a to nie koniec.
Przejdźmy jednak do sedna, czyli samej imprezy, bo zjechały na nią prawdziwe osobistości ogólnoświatowego formatu. Rob Keijzer trzykrotny, w tym tegoroczny Mistrz Świata Saunamistrzów, Mistrz Świata Helmuth Haller ze swym przyjacielem Vincentem Stenbergenem, Wicemistrz Świata Farid Atai, oraz świetnie znana nam para Saunamistrzyń z Therme Erding, Sabine Rauh i Dreschel, nie zabrakło również polskiego akcentu, Daniel, Krzysiek i Radek zrobili na prawdę świetne show.
Atrakcji tego wieczoru było co nie miara, ze względu na sporą ilość gości, jednocześnie odbywały się ceremonie w 3 saunach oraz seanse kosmetyczne w łaźniach parowych. Taki duży wybór spowodował bardzo dobre rozprowadzenie gości po obiekcie, nie było w brew pozorom ścisku i każdy dostał się na ceremonię w której chciał uczestniczyć. Jak zawsze prócz uczty saunowej, Termy Rzymskie zadbały o nasze podniebienia i tak prócz pieczonych prosiąt, stoły uginały się od niezliczonej ilości przekąsek, nie do przejedzenia. Jak przystało na urodziny był też tort z wizualizacją największej an świecie sauny, która powstać ma niebawem w Termach (już nie możemy się doczekać).
Moje grzanie rozpocząłem od ceremonii Mistrza Świata Roba Keijzera, którą zdobył Mistrzostwo Świata w zeszłym roku. Sons of Anarchy to bardzo teatralny seans, szczególnie wielbiciele serialu o tym samym tytule, który był inspiracją. Przywódca klubu motocyklowego opowiada swą historią i przedstawia rozterki życiowe, wybrać klub i swoich przyjaciół czy też rodzinę. Sama ceremonia byłą już opisywana przez wielbiciela tego tematu na naszym portalu tutaj. Ja dodam od siebie że Rob w każdym calu profesjonalny Saunamistrz, uwielbia to co robi i widać że cieszy go dopieszczanie saunowiczów, to widać i wpływa to na pozytywny odbiór jego ceremonii. Jak wspomniałem, dużo emocji, zapach ziół i pomarańczy w powietrzu i fruwające ręczniki. Dobry początek!
Po posileniu się wspaniale przyrządzoną wieprzowinką, przyszła pora na kolejnego wspaniałego Saunamistrza, Przyjaciela i częstego bywalca Term Rzymskich, Helliego Hallera. Na przestrzeni lat obserwuję jak rozwija się ten Saunamistrz i zauważyłem niesamowitą przemianę. Z dość spokojnego, poważnego i poukładanego Saunamistrza, Helli stał się imprezowiczem. Men from the Alps w jego wykonaniu był imprezową petardą, porwał całą saunę to śpiewu i dogrzał wspaniale towarzystwo. Piękne zapachy w powietrzu, zioła, cytryna która urzekła mnie swym zapachem, czułem jak bym miał pod nosem herbatę z dużą ilością cytryny i na koniec mięta, która ochłodziła trochę atmosferę. Ku uciesze damskiej części saunowiczów, Helli zareklamował swą sylwetką siłownię która działa w Termach. Podczas opuszczania sauny byliśmy świadkami niesamowitego jak zwykle pokazu fajerwerków.
Czas do następnej ceremonii minął w niebywałym tempie, wszystko za sprawą rozmów z rodziną saunową jaka zjechała na imprezę, trzeba było też popróbować choć części przysmaków z suto zastawionych stołów. Do ceremonii przygotowywał się Gladiator, Farid Atai. Ten Saunamistrz pierwszy raz oczarował mnie swą ceremonią, którą pokazał na jednej z imprez w Termach "Prince of Persia", myślałem wtedy że jest to najszybszy Saunamistrz na Świecie. Choć poznałem równie szybkich, Farid nadal ma wspaniałą technikę, która skupia swoją uwagę, mimo braku wodotrysków w trakcie ceremonii, która okazała się bardziej klasycznym aufgusem, była bardzo udana. Świecące tatuaże Farida przykuwały uwagę, choć nie bardziej niż praca ręcznikami.
Przyszła pora na naszych rodzimych chłopaków, Daniel Bułka, Krzysztof Holeczek i Radek Wielhorski w ceremonii Wielki Gatsby. Oj działo się, seans na kanwie filmu o tym samym tytule, ogromna ilość rekwizytów i niesamowita historia okraszona niesamowitą synchroniczną pracą ręczników. Daniel w roli poszukującego swej miłości imprezowicza, służba dbająca o spełnianie jego zachcianek w osobach Radka i Krzyśka i hektolitry 'alkoholu' na piecu :) Piekne przedstawienie, choć czasem dało się odczuć że potrzebna jest chłopakom większa sauna, miejmy nadzieję że dane nam będzie zobaczyć powtórkę w powstającym koloseum. Mimo smutnego zakończenia, świetne show chłopaki gratulacje i oby tak dalej!
Noc dla mnie skończyła się na ceremonii Vincenta, Bullfighter. Saunamistrz opowiedziało pracy profesjonalnego ujeżdżacza byków, ceremonia mimo energicznego tematu, była raczej dość spokojna zabrakło mi jakiejś akcji, ale jako że było już późno jakoś mi to zbytnio nie przeszkadzało. Bardzo ładne zapachy i przyzwoita praca ręcznikiem. Po tej ceremonii odbył się jeszcze freestyle, choć nie dane mi już niestety było w nim uczestniczyć, z opowieści wiem że było jak zwykle długo i imprezowo :)
Życzymy Termom Rzymskim wszystkiego co najlepsze w rocznicę ich działalności i dziesiątek jak nie setek lat takiej popularności. Już nie możemy doczekać się kolejnej takiej imprezy. Z tego miejsca zapraszamy na Czeską Noc Saunową która odbędzie się 11.11.2016 na której pojawi się Wicemistrz Świata 2016 Jiri Zakovsky. Polecamy i zapraszamy!
Autor: Marcin dla poprawnesaunowanie.pl
Zdjęcia: Ryszard Rak (fotorak.com.pl)